cze 21 2005

bay babe


Komentarze: 2

Jutro 11.35 wyjazd do Anglii-Londyn.Fajnie będzie jak mnie po tygodniu nie wyrzucą z tej pracy.Ehh.Boje sie.Koniec z tym co było.Nowe życie...Może kiedyś jeszcze wróce do starego,chciałabym bardzo<podtekst>.Ale narazie poprostu musze odpoczac od tego życia,przemyśleć pare spraw,może zapomne zajmujac sie zupełnie czymś innym...Wiec życze sobie samej powodzenie jednoczesnie nie dziękując...Może jeszcze w ciagu tych 3m-cy wpadne,zobacze jak tam jest z netem.BYE BABE!!!good luck...

}butterflayek{ : :
21 czerwca 2005, 20:27
A więc powodzonka życzę Tobie... i sobie...:P
21 czerwca 2005, 16:29
;)

Dodaj komentarz